Czy to się opłaca i ile trzeba zainwestować wszystkie plusy i minusy??

Dowiemy się jak wprowadzą. Będziesz mógł sam przetestować i poradnik dla nowych graczy napisać

ze wszystkimi plusami i minusami...

Coś długo im schodzi z wprowadzeniem brakujących systemów chyba dlatego, że muszą wszystko przeanalizować i popsuć tak by zwiększyć odpowiednio koszta, by przestało być to tanie itd. Zniknięcie ostatnio fefków (pamiętacie, prawda? Pod tytułem "przeniosły się na cieplejsze tereny ale już niedługo powrócą" ) też miało na celu zepsucie moba... przed zniknięciem MI np. opłacało się na nie polować po ponownym pojawieniu się ich totalnie nie opłaca mi się na nie polować 40% zwrotu w TT nie licząc kosztów ubicia... Brakujące systemy też zostaną wyrównane do odpowiedniego, istniejącego już poziomu w grze... Wszystko w grze drożeje, a loot spada na łeb... nie chcę nazywać tego po imieniu... ale MA leci w uja z nami i to ostro, gra nie daje możliwości ani zarobku, ani zabawy, ani w tej chwili już bezstresowego grania w nią... paranoja :/

mnie najbardziej intryguje dlaczego do dzisiaj nie ma przywroconego systemu lotow miedzy planetami (a np. zdazyli opracowac malo istotny system Beauty), poki co mam dwa wytlumaczenia "spiskowe"

1. piloci nie wyrobiliby z lataniem miedzy CP, CND, Calypso, Rocktropia (kazdy pamieta ile czasem trzeba bylo czekac na pilota na CND), a co dopiero jak dojda nowe planety ---> mniej ludzi byloby np. na CND / Rocktropii, a to by nie pasowalo NDiemu, wiec pogadal z kim potrzeba

2. nie wszystkie pieniazki z teleportow trafia do pilotow

No jasne J3s, że kasa w 100% nie trafi do właścicieli hangarów... Założę się, że MA wybuduje nowe hangary na sell by wszystko upłynnić tj. transporty pomiędzy planetami, stacjami... a dodatkowo sprawić tak by posiadanie i używanie hangaru nie przynosiło za wiele zysku... Zobaczycie MA tak wykombinuje, że wszystko będzie na pograniczu z nieopłacalnością oni wszystko tak zrobią, LA'sów też to nie minie... jedynie ND i DF będą "mieli zyski" którymi będą się chwalić w wywiadach do gazet czy tv... Tym czasem nowy "szczęśliwy" nabywca CP jakoś nie jest tak szczęśliwy jak ND czy DF ... poza tym MA dla ND i DF jakoś tak idą na rączkę - śmiesznie to wygląda czasami... a o smrodzie to już nie wspomnę!

ale przecież mind force istnieje

Pozostawiono tylko niewielką część systemu czyli TP chipy i ME.

ale widziałem też heale i mind blasty

Dokładnie, kolega jest nowy, to nie pamięta, że mindforce to nie tylko tp chip, ale też fapowanie, strzelanie, czy nawet ożywianie Jego pytanie należy więc interpretować, jako pytanie o tp chip. Czy się opłaca? Płacisz za błyskawiczne przemieszczenie, a czas to pieniądz. Z początku wyda ci się to drogie, ale po jakimś czasie nie będziesz potrafił bez tego grać, a pieniądze za ME to będą grosze

A wracając do hangarów, mam nadzieję, że ten długi czas oczekiwania jest związany z naprawdę dużą przebudową. Osobiście najbardziej potrzebowałbym rozkładów lotów i wspólnego miejsca do kupna biletów, bo stanie 1,5h w Twin, po czym oświadczenie, że brakuje osoby więc polecimy za 30 albo wcale, to trochę nie teges.

Na temat tego się nie wypowiem bo nie wiem, podobnie z wormholami, focusem, revivem, itd... Wiem natomiast, że ten skrawek Mind Force, który mamy obecnie nie można nazwać pełnym systemem na jaki ciągle czekamy.

Wydaje mi się, że najrozsądniej byłoby zautomatyzować system ograniczając obowiązki "pilotów" jedynie do naprawy statku i uzupełniania paliwa - oczywiście wszystko "zdalnie" z hangaru. Zrobić zautomatyzowany system przylotów i odlotów, kupowania biletów oraz autopilota.

No niestety. A co do lotów i odwalania przez MA opłacalnych rzeczy. To oni zarabiają a my jesteśmy w dupę!!

Mógłby być taki system że jest rejestracja na bilety w jednej sieci terminali i do tych
terminali logują się piloci i mają listę że jest zapotrzebowanie
na takie i takie loty. Nie wiem tylko jak z płaceniem, pilot i pasażer
musieliby się dogadać.

Garwen, z płaceniem nie byłoby problemów, taki system jest już w grze zaimplementowany - tickety na eventy. Dokładnie tak samo płaciłoby sie za przeloty.