http://www.entropiaforum.com/forums/min ... igins.html
mamy taki temat, pan M chyba wymienił tylko tych, którzy najwięcej wpłacają albo stanowią największe grupy w ogóle populacji.

czemu tam nie ma naszego kraju ?
jaki jest cel tej listy i przypisywania miast ?
w ogóle..jak nazwać ten podział...grupy ludzi ? help

Skandynawowie stanowią około 18mln
Polacy...wiemy doskonale ze na świecie jest nas ponad 50mln ale w kraju żyje coś 38mln...to czy faktycznie taki malutki % z nas poświęca swój czas wolny na mmog ?! to chyba świadczy o czymś

help, może ktoś mi to all wyjaśni bo się pogubiłem

tym niemniej, jestem poruszony że nas nie wymieniono na tej liście, wielki -rep dla nich

hehe Level, a pamietasz ten temat, w ktorym mowilem, ze stanowimy maly % wplacajacych do EU? choc troszke wiecej wiem atm, to wiem, ze troszke wiecej wplacamy niz wiedzialem wtedy

po prostu zrobia outposty New England, New USA, New Norwegy, ...

wypowiedź black hawk'a z siedemnastej strony tak wiele o nim świadczy....
Szkoda że chociaż wschodniej europy nie dodali... ;/
a chyba wychodzi na to że ludzie z poszczególnych krajów, ich początkowy tp będzie w poszczególnym.. wybranych mieście...? W gruncie rzeczy to nie doczytałem ale można samemu do tego dojść że pewnie o to chodzi... Wszyscy wiemy że większość kont w EU to pomarańczki odpadające po 2 dniach sweatowania. Noobek zacznie wśród swoich i będzie miał raźniej

Jeśli Court ma rację i nowi zaczynaliby we wskazanym przez naród miejscu to możemy być złośliwi i powiedzieć, że Polacy zazwyczaj siedzą w outpoście na zachód od Hadesheim?

Trudny start kształtuje silny charakter!

mogę ja też propozycję ? wolno mi pisać ?
ja bym proponował outpost który ostatnio trochę sflaczał, ale dawniej stanowił poważne wyzwanie dla tych którzy tam trafiali...
a mianowicie:


ewentualnie...revaiw na landzie z atrax stalker taka przygoda dla początkujących, miejsce niezwykle zapadające w pamięć, tabu spotkań, zjazdów i zlotów albowiem wspomnienie tego miejsca może być tragiczne w skutkach

Albo chodzi o rozrzucenie serworów tych obszarów po Europie. Wydaje mi się całkiem logiczne.

o taaak pamietam LA z atrax stalkerami, nie lubie go do dzis drugi nieciekawy to byl na landzie u Szczecia jak wstawil tam duze argo i duze bery trzeci z pajakami na W od Troy

ciekawe po co to zamieszanie, czyzby zauwazyli problem lagow?

raczej to niż rozrzucanie serverów, pewnie przypomniały się czasy kiedy Nymph było francuskie tyle żabojadów tam siedziało, pomimo, że 3/4 z nich nie potrafiło się porozumieć w j. ang., kolejna próba zbudowania mocniejszej więzi między graczami, a vr, a przy okazji dobry sposób na wciągnięcie do gry nieanglojęzycznych graczy

Huh pewnie masz racje. Ja nie mogłem zrozumieć o co mu chodzi w tym temacie...

Marco potwierdził, że dane takie jak IP kraju użytkowników itp mają zebrane - ale chodziło mu bardziej o odczucia graczy. Nie ukrywał też, że dla tego tylko te kraje wymienił gdyż pod nie planują przygotowanie wersji językowych EU.

A może warto lobbować o Polski kącik startowy w EU ? Ale PL wersji językowej bym nie chciał

"Baza Namiotowa w Międzyzdrojach"

pozdro

Powinno być tak jak kiedyś, tylko w PA! ...a resztę TP odkrywasz poróżując duchem

Czy ja wiem, może powiększyłoby to grono graczy? Oczywiście wersja PL byłaby opcjonalna

No i zawsze jakis bonus z tlumaczenia mozna zalapac

Też prawda, tylko biorąc pod uwagę ogrom tekstu (chociażby same opisy przedmiotów/mobów) nie wiem, czy bym się tego podjął (zależy jeszcze od rozmiaru teamu). Najwiekszym bonusem byłby fakt publikacji wersji PL - jak to wygląda ze strony zawodowej chyba nie muszę nikomu wyjaśniać. Może jak uda mi się zebrać jeszcze paru tłumaczy to będzie moża pomyśleć nad translacją. Czy jest tu ktoś jeszcze po anglistyce?

MindArk nie planuje na razie wprowadzenia zlokalizowanej, polskiej wersji Entropii. Przynajmniej tak twierdzili na początku roku, ale nie sądzę by zmienili zdanie od tej pory. Możliwe, że w przyszłym roku poczynią kroki w tym kierunku.

Czy ja wiem... myślę, że gdyby przedstwaić im profesjonalnie wykonany, gotowy projekt (oczywiście całkowicie darmowy) pokusiliby się o weryfikację rezultatu przez agencję tłumaczeniową. Zespół wdrozeniowy na pewno zdawałby sobie sprawę z oszczędności powodowanych przez tego rodzaju posunięcie (zarówno czysto finansowych jak i marketingowych). W przypadku zadowalającego rezultatu weryfikacji merytorycznej wystarczyłoby uregulować kwestie formalne, zatrudnienić jednego człowieka od lokalizacji i mają pewny wjazd na polski rynek - po niezmiernie niskim koszcie (a wiemy, że MA nie lubi wydawać pieniędzy ). Nie oszukujmy się, ta gra została zrobiona z myślą ściągania pieniędzy z najbardziej naiwnych (lub nazwijmy to dyplomatycznie - podatnych graczy) czyli Amerykanów (którzy przyzwyczajeni sa do topienia pieniędzy w tego rodzaju rozrywkach) oraz młodych graczy (wiadomo na co mają przeznaczyc kieszonkowe) - w tym drugim przypadku lokalizacja produktu z punktu załozeń biznesowych (a tutaj jest to eskpansja produktu przez dotarcie do jak najwiekszej rzeszy graczy) jest bardzo ważna.

Entropia nie jest zakończonym projektem. Tłumaczenie musi obejmować nie tylko to co już jest w grze i na stronie internetowej, ale także to co będzie się pojawiać z każdym kolejnym updatem i każdą zmianą na stronie. Wprowadzenie zlokalizowanej wersji wiąże się także z uruchomieniem pomocy technicznej w jęz. polskim. To nie jest taka prosta sprawa.

Całkowicie zdaje sobię z tego sprawę, co wciąż nie zmienia faktu, że pierwszy krok na drodze do polonizacji jest najcięższy do wykonania zarówno ze względu na czas realizacji oraz wdrożenia jak i obciążenia finansowego. I jestem pewien, że gdyby firmie dać szansę obcięcia kosztów to jest wielce prawdopodobne, że z niej skorzysta.

Co więcej - nie myl projektu z produktem. Entropia przestała być niezakończonym projektem gdy przeszła do środowiska produkcyjnego. Otwarte projekty czy to techniczne, czy marketingowe, zarówno te w fazach testowych jak i wdrożeniowych po określeniu funkcji biznesowych oraz przekazaniu do działu utrzymania stają się częścią głównego produktu. Oczywiście tak jak napisałeś na potrzebę jednego projektu mogą zostać (a w przypadku projektu lokalizacji na pewno zostaną) utworzone poboczne projekty wsparcia - lecz ich powstanie jest silnie uzależnione od potrzeby biznesowej (tą juz wcześniej przedstawiłem) oraz budżetu projektu prowadzącego (który w przypadku utworzenia przez fanów solidnego rdzenia lokalizacji - byłby znacznie mniej obciążony, pozwalajac tym samym na większe wydatki na innych płaszczyznach projektu).

mysle, ze Ci z Polakow, ktorzy maja zamiar tu wtopic sporo kasy zna angielski, a na kieszonkowe dzieciakow co nie potrafia powiedziec "hello" MA chyba nie ma ochoty

Tego akurat nie byłbym taki pewien

PE od zawsze ostrasza dzieci i niech tak pozostanie

w dodatku na co nam ludzie nie rozumiejący słowa po angielsku w świecie, w którym oficjalnym językiem jest angielski...

Masz chyba na myśli młodych Polaków? Spory procent graczy zagranicznych to własnie dzieciaki około 15 roku życia pakujące cotygodniowe kieszonkowe do EU zamiast na kino czy basen. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji na przestrzeni lat...

...a mlodzi Polacy przychodza, bo uslyszeli, ze mozna zarobic i sweatuja na kieszonkowe, po czym stoja w PA i krzycza "sprzedam sweat"

mam na myśli osoby dojrzałe emocjonalnie, wiek ma mniejsze znaczenie dla mnie