[center]Czy zarabianie na sweat to zdzierstwo i uberzy tego nie lubiÄ… [/center]

Mam takie pytanie ponieważ, byłem świadkiem jak jeden kolo próbował innego przekonać że nie powinien kupować sweat za .45, tylko za .5 bo taka jest cena. Kiedy tamten odpowiedział mu że tak zarabia bo puźniej sprzedaje za owe .5, kolo wystrzelił że jak go jakiś uber przyuważy to nikt nie będzie z nim chciał handlować.

Trochę mnie to zdziwiło ponieważ przez ten króciutki okres jaki gram, przyjżałem się i widzę na czacie "selling .5" "buying .45" i to na nikim wrażenia nie robią, zależy ci na czasie to przyjmujesz taką cenę i masz problem z głowy, nie to stoisz i czekasz jeszcze parę godzin jak ktoś chętny się trafi. Sam tak zarabiam bo nic do gry nie wpłacałem, a zbieranie sweatu znudziło mnie po pierwszych 1000 butelek. Do tego czasami trafiają się takie perałki że niektórzy chcą się pozbyć kilkuset butelek potu za marne .4 (i jak tu się nie skusić żeby na tym zarobić ).

Mogę dalej prowadzić swój skromny interes, czy powinienem zmienić branżę

Oczywiscie cena za jaka chcesz kupic sweat zalezy wylacznie od ciebie. Jesli uda ci sie kupic za 0.45 to jeszcze lepiej bo troszeeczke wiecej zarobisz. Wiadomo ze dajac nizsza cene krzywo na ciebie patrza ale jesli ktos nie chce to przeciez ty go nie zmuszasz spzredawac swojego sweatu za .45

Dopóki jasno podajesz ceny i nikogo nie oszukujesz - kupuj i sprzedawaj za ile chcesz. To Twoja sprawa i nikogo wiecej.
Poza tym -olewaj 'uberow' bo to tacy sami gracze jak ty.

Gdybyś miał nadal jakieś wątpliwości to ja publicznie tutaj oglaszam ze kupuje sweat po 0.1

Pozdrawiam ,
Loss

czyli prawie darmo

remi to nie prawie darmo tylko zero koma jeden.

policz:
1h sweatowania to ok 1k sweatu (dla avatara z 5k evade) i ok 500 dla newbie. pomnożone przez 0,1 daje 50 pec/1h (dular idzie w górę ) 17,5gr/1h WOW. Chłopaki na podwórku myją auta za 5 zyli od szt (może to nie profesjpnalna myjnia ale )

achhhh....

szkoda gadać

pozdro

A co do tematu: Jako newbie człowiek czasami czuje się zobowiązany do reakcji na "zaczepki" i różnego typu "uwagi" bo nie orientuje się jeszcze w TYM wirtualnym świecie a przecież inne avatary to są ludzie a nie boty, kupno i sprzedaż jest tym czym jest a nie grą w lotki...

dawno nie sweatowalem, ale o ile pamietam to koncentracja 6 sec, pobieranie sweata 6 sec, 5 prob na minute, 1 srednio na minute daje sweat, 60 na godzine, jakbys non stop jechal co jest niemozliwe (revival, zmiana moba), nie uzbierasz 1000 w zyciu w godzine, w dwie tak, poprosze o poprawke jakiegos zawodowego swetra jak sie pomylilem

sweatowałem swego czasu sporo(450 sweat gathering) a i teraz sweatuje ,jak cokolwiek nexusa wykopie i stwierdzam ze w godzine nie ma szans 1k wyssac, 2 godziny prędzej a i to ciężko nawet w Neas gdzie warunki są dogodne wręcz>

Ja wysweatowałem 722 butelki z allo kiedyś jak robiłem statystyki sweatu ( ok 1 rok temu) ale miałem fapera na plecach i focusa cały czas.

pozdro

1k jest to graniczna w/g mnie wartość (plus minus jakiś tam procencik) mając duże HP i evaderka i oczywiście stale focusa na sobie oraz samodzielnie sweatując np allo Y.

pozdro

Wyciągnięcie 1k Sweatu w godzinę było możliwe w starych dobrych czasach na ścianie przy "platformach" w Zychion lub jak był bug że mob się blokował i attakował ale nie zadawał damage. Wydaje się że kiedyś Sweat był reglamentowany przez moba - można było wysweatować takiego do dna, potem odbiec żeby zniknął z radaru, wrócić i ciągnąć jeszcze raz. Potem któreś VU sprawiło że Sweat jest teraz rozdzielany przez serwery, jak loot - dostajesz jak coś jest w lootpool.

W ramach przypomnienia to w "starych dobrych czasach" w 1h mozna bylo wyciagnac kilka k sweatu , u mnie to było ok 3k , no i cena była kilka razy większa

Pozdrawiam ,
Loss

w starych dobrych czasach blokowało się aoa na pvp przy bunkrze i zapuszczało auto na 3h

aż nie przyszedł noob o nicku Level podjarany złapaniem 6 pedowej beczki, swoim mann mph zabił atroxa heh (pół-joke)

no co ? dawało sie tam stać jeszcze i łapać...panował prawie pokój bo parę normalnych ludzi stało i pilnowało porządku...eh chciałbym tak dziś tam pilnować porządku aby nooby mogły sobie łapać olej i się bawić. zabijanie oprawców i umożliwianie gry noobom dało by mi chyba największy fun ale to offtop.

Eee nie przypominam sobie resetu poza radar...na początku sweata pamiętam za to, było tak, że jak wyciągnąłeś sweat to już się nie dało drugi raz z moba i trzeba było odbieć za drugie kółko (60m chyba to jest) aby móc dalej go sweatować.

Ja pamiętam jak chyba koło Zychion było "hole" i tam się sweatowało, a potem biegało żeby moba do wody wrzucić;D

Ja, swatowałem za ery Camp Phoenix i też nieźle dawało

W starych dobrych czasach sweatowało się muchy, który nie atakowały i nie ruszały się.

W starych dobrych czasach sweatowało sie na platformach (ahh Camp Phoenix) gdzie dziesiątki ludzi wysysało pot z mobkow zwabionych pod platforma do tego limit na Sweat Gather był co ludzie robili po kilka postaci do "zarabiania", sweat był po 2pec wiec mozna było mówić o takowym zarabianiu.... to były czasy

W starych dobrych czasach Llando skupował sweat po 5.6 pec i sweatowało się berce przy PA, byli i tacy co odrazu łapali dzieciaków zaraz po wyladowaniu i prowadzili ich od razu do sweatowania - fakt, że kupowali sweat po 4 pec i paóźniej 1.6 peca na butelce zarabiali ale każdy na tym zyskiwał. Swoja drogą nawet jak max 3 butelki można było jednorazowo wyciągnąć to i tak było lepiej niż teraz