Witam wszystkich na moim pierwszym poście.

Mam pytanie a może i cała serię do naszych polskich ,,starych wyjadaczy'' z EU.

No wiec:

Gram w EU od podajże 5 miesięcy. Zacząłem od skillowania HG i tak doszedłem gdzieś do 3,8k w tej kategorii. Grałem po swojemu i nie szło mi najgorzej, można powiedzieć, że były wzloty i upadki ale jakoś dawałem sobie rade bez reselingu itp. No wiec nadeszła era nowego VU i tu już zaczyna się szopka. No wiec jeszcze przed tym updatem hunt był pomyślny. Ale po zagubiłem się w tych ampach i gunach (zmieniono zasadę ich użytkowania). No ale dobra przypuśćmy, że coś tam sobie na moja kieszeń znalazłem. No to co pozostaje? hunt!. No wiec parę rundek było ok. Później co runda małe straty, i jak tylko to zauważyłem od razu szukałem nowych miejsc i nadal to samo. Aż dotarłem do punktu gdzie na karcie same zera a lotu nici. Musiałem sprzedać zbroje by mieć kasę. Postanowiłem, że zacznę jakby od zera ale tym razem z LB. Kupiłem goblina, parę siekier i w pole. ZNOWU TO SAMO, aż raz ni stad ni zowąt mały global. No i jakoś tak kontynuowałem ta grę klepiąc biedę po plecach, aż znowu leże. I nie to, że hunciłem non stop w tym samym miejscu, próbowałem wszędzie i o różnych porach ale to nic nie dało. Jakoś zdobyłem parę ped i spróbowałem miningu a konkretnie Oresków i pierwsza rundka i elegancko global 52 ped więc jedna runda zrobiłem 200% tego co wydałem. No i tak sobie minowałem aż znowu bieda. W końcu nadeszły święta wiec pomyślałem, że kupie z 1k ped i zaszaleje nie martwiąc się o to, że hunt nie pójdzie. Chciałem iść na jakieś szalone polowanie. Kupiłem rascala, korsaa h400 i nie pamietam ile ammo ale było tego za jakies 250 ped. WSZYSTKO wystrzelałem na argo i tylko jeden global i to mały ale, że lot nie był najgorszy więc wyszedłem z małym minusem (znowu). No to kompletnie przeżuciłem się na mining. I znowu zaczęło się to samo. Końcówka kasy już załamka i hof w miningu nic dużego ale wyszedłem na zero. Już myślałem, że coś się ruszyło bo całe święta miałem globale, nigdy wcześniej nie miałem ich tak dużo w takim odstępie czasu. W sumie zawsze wychodziłem na zero niezależnie czy używałem ampów czy też nie ale chociaż skill szedł do góry i to mnie cieszyło. No ale święta się skończyły no i moja passa też i znowu co hunt to mniejszy lot itd itd i z 1k ped w tym momencie mam 12 ped. JAK?

Dobra powiecie, że takie coś ma każdy. Ale oto szczegóły:

Ktoś mi kiedyś powiedział, że coś koło 1k w RDA i będzie hof. no był 412 ped. Śmiech na sali, można powiedzieć, że miałem lepszego globala i to wszystko. Druga sprawa zauważyłem, że po tym VU 8.0 Przynoszę jakiegoś pecha, czemu? a no już tłumaczę:

Jest team pełen ludzi którzy robią depozyty, zawsze loot mają dobry. Nagle ja dochodzę do nich i czar pryska. Ten sam problem jest z jak jestem w teamie z jeszcze innymi ludźmi. Jednym słowem ja wkraczam do teamu od razu hunt do dupy.

Pisałem już do MA a Ci wielce mądrzy odpisali coś w stylu: Jeśli używam lepszych broni to szanse na coś dobrego rosną w górę. A jak wytłumaczą to, że raz szalałem i wyskoczyłem na kolejny hunt z korsem h400 ampem i 40k ammo? Hunt był tak długi że mój palec był obolały i pisze teraz poważnie!. Polowałem z tym ekwipunkiem lite 3h a najlepszy lot to podajże 34 ped. Reszta nie sięgała nawet 10. Wiem, że głupio ale na 3h powinienem chyba trafić jakiegoś małego globala!. W pewnym sensie zrobiłem to celowo, żeby się upewnić, że moje domysły są prawda.


Podejrzewam więc, że mój avatar jest skazany na niepowodzenie.

Co wy o tym sądzicie?

Dla ścisłości na dzień dzisiejszy mam 111hp coś koło 42k w total skillu z czego 20k jest w combat.

Please help! Jestem tak zdesperowany że aż odechciewa mi się grać a tyle poświęciłem tej grze...

P.s. Dziekuję jeśli ktoś dotrwał i przeczytał to w całości. Jeśli macie jakieś szczegółowe pytania to piszcie na pewno odpowiem.





POZDRAWIAM CAŁA POLSKĄ SPOŁECZNOŚĆ EU!

Witam!

Sam jestem nOObkiem więc nie bęę Ci tu dawał żadnych rad. Zostawie to bardziej doświadczonym graczom.
Odniose się tylko do tego:


Nie wiem skąd takie pomysły. Są ludzie którzy wpłacają regularnie i to nie małe kwoty i przez pół roku hunta mają po jednym, dwóch małych globalach.

Z góry dziękuje za zainteresowanie i odp. panie Maciejjy.


No jak pisałem jestem samoukiem i wolałem tej gry uczyć się na własnych doświadczeniach.

Ale zwróć uwagę na to co pisałem a dokładnie to, że mając coś koło 1k w RDA nie miałem hofa tak jak większość. obecnie mam prawie 2k w tym skilu i nadal nic.

Jestem w socu Delta Force Academy i mam tam jedngo typka który gra od 4 lat i co najgorsze od 2 nie miał ani globala ani hofa. Koleś jak zlotuje 20 ped to jest taki szczęśliwy, że szok.

Nie robiłem prawdziwych depozytów, jedynie takie lewe jak większość tutaj i jak widze czasami niektórych osiągnięcia to aż się smutno człowiekowi robi.

Witam

Nie jestem uberkiem ale gram juz ponad 4x miesiecy w pe

Ja np juz sie przyzwyczailem ze nigdy nie ma tendencji rosnacej w + z kazdego huntu
tak jak ty mam straty i + czasami
jezeli Uber wplaca po kilkaset $$$ zeby grac dalej bo traci p o500$ albo wiece jbo mu nie idzie to ja osobiscie sie ciesze ze az tak wysoce nie jestem uzalezniony i nie poluje na taka skale

Uwqazam ze warto miec podzial na przynajmniej 3 profesje

1-Hunt(u mnie)
2-Kopanie
3 Craft
4-swetowanei dla zabawy:)


Nie wplacalem do Pe z karty juz od hohoh nawet nie pamietam dlugo


Trzeba obrac wlasny kierunek działania w PE i analizowac sobie miejsca loot itd

Ja osobiscie mam okolo 12 miejsc i tam zawsze poluje i juz widze roznice gdzie warto zostac bo loot jest np lepszy niz ostatnio .


A jesli chodzi o Loot niestety albo stety:) sa okresy jak trafiasz na land ktory daje dobrze tlucz ile mozesz dopoki sie nie skonczy to bo nastepny taki okres mozesz poczekac



Pewnie zauwazyles ze nie raz dobry dzien + loot starcza na nastepny tydzien totalnego no loot wtedy zmieniam profesje na jakas inna zeby nei polowac na siłe b oto najgorsze moim zdaniem


To sa tylko moje prywatne działania i przemyslenia a kazdy powinien sobie wyrobic swoj




PS odnosnie sprzedazy armorow itd bo kasy zabraklo nie polecam (sam zrezygnowalem z tej praktyki i bardzo sie z tego ciesze

Na pocieszenie ci powiem, że ja takiego pecha mam od roku.
Ostatni HOF powyżej (nieznacznie) 1k (a tylko 2 takie mialem) trafil mi sie
13 miesiecy temu. Przez caly ubiegly rok maksymalny to 800 ped w miningu.

3h huntu to jest nic. Takie przeskakiwanie z jednej profesji na druga tez nie jest
za dobrym rozwiazaniem (a sam tak robie ).

Ostatnio przemielilem 1k ped na hunt dla rozrywki - z nieekonomicznym gunem
i zero globali. Teraz sobie dałem spokój i czekam na ciekawsze VU.
Ot takie już jest EU - chcesz czystej rozrywki - nastaw sie na wydatki.

P.S.

To jakaś piramidalna bzdura o HOFach przy 1k RDA... pierwsze o tym słyszę.

Czy ja mogę poprosić o to, żebyś przytoczył w całości co ci MA napisało? Zazwyczaj to jest w historii- więc tylko przekopiować odp. supportu.

Witaj!



strasznie zaszalales. Wg. mnie zabardzo sie miotasz pomiedzy profesjami. W PEU trzeba byc konsekwentnym. Jak wybrales ze bedziesz huncil to tego sie trzeba trzymac. Najlepiej tez nie zmieniac mobow ani miejsca. Ja sa zle looty (seria10-20 slabych) wyjsc z gry, wrocic za 1-2 godzinki. Ja aktualnie mam ok 1k PED plynnej gotowki i jakos sie to kreci i raczej ten stan kasy utrzymuje sie na jednym poziomie +/- 40 ped. Podstawa to zbieranie towaru w storagu i wyprzedaz dopiero po tym jak sie skonczy kase do 0.



Be-zeedura (za kabaretem Ani Mru-Mru) To nie jest nic pewnego. PEU to ruletka i skile nie maja wiele do znaczenia w tym czy trafisz HoFa czy nie. Ja swoje 920 PED strzelilem zaraz na poczatku jak zaczynalem polowania na krewetki. I w zasadzie caly czas od tamtego czasu jade na tych PEDach z tego HoF-a !!





Jeden ze znajomych z PEU stwierdzil kiedys, ze, cytuje: "Loots in PEU are rigged"
Chodzilo mu o to, ze "schrzanione" tak, ze przypisane do osob. Jedni maja wiecej szczescie w huncie, inni w miningu, jeszcze inni w krafcie. I ze moze sie to zmieniac podczs kolejnych VU. Teoria spiskowa?? Byc moze... Czasami jak widze podczas gry jakie osoby zgarniaja globale/HoFy to zaczynam sie zastanawiac, czy nie ma w tym odrobiny prawdy




Czyli jednak... Faworyzuja uberow (czytaj: tych ktorzy sa przy kasie)



To ci odpowiedza, ze byles w zlym miejscu i w zlym czasie




Niewykluczone. Poczekaj na nowe VU.



No problem. Dotrwalem do konca.

Na koniec jedna uwaga: PEU to jedno wielkie kasyno. Raz sie wygrywa, raz przegrywa, ale w ostatecznym rozrachunku jest sie na minus : A ATH i uber HoFy to trafiaja konkretne osoby - taki specyficzny rodzaj reklamy/promocji.

Nielam sie! Bedzie dobrze! Badz konsekwentny w tym co robisz w PEU!

Pozdrawiam

Jestem w bardzo podobnej sytuacji do ciebie, mam 115HP, cos ok. 50k skilli i podobny problem z kasa i podobne rozwazania Co do lootu to dochodzę pomału do podobnych wniosków co Kjoba, zdarzają się miejsca i chwile kiedy loot jest po prosu niesamowity, trzeba się wtedy nachapać jak najwięcej, żeby wystarczyło do następnego razu. Ja z tydzień temu miałem taką sytuację, poszedłem sobie na bery mocne i miałem na 100PED ammo z Korssem 400 27 itemów (sic!) i około 400ped lootu licząc po tt, a itemki też coś warte były (gremlin, vasa itd.). Niestety musiałem kończyć granie, i obiecałem sobie że dokończę jutro. Wynik -200ped na 300ped ammo. Albo konkurs na landzie Gandalfa, mimo no lootów, chciałem walnąć globka i coś wygrać, przemieliłem 2k ped i wynik: 0 globków -500ped. Wniosek, jeśli moby nie sypią to po 30-50ped ammo trza dać sobie spokój i szukać szczęścia gdzie indziej. Jeśli w kilku miejscówkach to samo, brać korssa 350 w łapkę i tłuc jakieś merpy czy moliski na przeczekanie Ja do niedawna byłem niestety zwolennikiem teorii idę na Equusy to na Equusy i 300ped ammo trzeba przewalić co najmniej, teraz wiem że to głupota, bo od początku roku straciłem już 800ped na głupich huntach do końca Teraz sprawdzam nową teorię

Z GORY DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI.


Dla sprostowania, ktos napisal ze motam sie miedzy profesjami. Pierwsze co skilowalem to HG i dobilem do 3,8k po czym zrezygnowalem ze wzgledu na to ze stalem sie zerem, pozniej probowalem innych typow broni gdyz od pcozatku bylem mysliwym wiec mozna powiedziec ze trzymam sie profesji. Mining to byl ostatecznosc, ale mialem chociaz z tego troche frajdy.

Macie swoje sposoby zeby grac w ta gre i powiem, ze tez je mialem, w koncu gram w to juz 5 miesiecy wiec nie robcie ze mnie totalnego nooba panowie . Mialem swoja taktyke itd ale runelo wszystko w gruzach. Probowalem innych az do bolu i az do splukania sie. Efekt jest tragiczny.

Co do tego czym naprade jest ta gra to tez juz dobrze wiem . Ale po prostu nie moge pojac czemu to tak jest?. Szczegolnie z tym huntem z bogaczami?

Bo MA tak chce. Trzeba z tym zyc jakos.

eh

jestem wkurzony na WAS - wkurzony na Polska spolecznosc za kablowanie do supportu
i mialem juz zamiar nie pisac nic na forum dla ludzi bo to sie mija z celem - jeden drugiemu wilkiem - jakas zawisc ,ktora nie mozecie przezwyciezyc. przepraszam za off topic.

ale napisze bo jest to warto dla kogos co stanal w polowie drogi , tak jak ja .

Blad to zmiana drastyczna taktyki , przejscie z jednej profesji do drugiej .
wroc do pistola ale wez uwzglednij teraz inne wyzsze do skillowania nie kupuj kross 400 po 200 % bo bedziesz w plecy , cignij daleg go

Jak masz kase ,zasada nigdy nie wydawaj jej odrazu w calosci - bo nic z niej nie bedziesz mial

szczegol dalsze tylko podam na pm i w grze

JC

spawn00 nie zalamuj sie, kazdy w EU takie okresy pecha przechodzil, nawet uberzy, moj kumpel Avery naparzal rok przeszlo bez uberhofa, a co za tym idzie tracil dosc duzo kasy bo pewnie ok 10k (ze sprzetem z gornej polki tzn. imp fap, mod merc), az to pewnego dnia dostal globala z itemami wartymi ok 10k ped w sumie. Inny kumpel od poczatku grania tj przeszlo 4 lata bedzie pewnie nie mial hofa ponad 1,5k a takich powyzej 1k mial 1, a moze 2.
To samo slyszalem ze mial/a Optima - przeszlo rok nic a pozniej jakies shadow thigsy z ambu.
Ja sam powiem ci ze miewam takie okresy ale wtedy po prostu lapie sie za minerstwo i kopie tak dlugo az sie odkuje (jak dla mnie to najlepsza profesja zeby nie tracic za wiele-ja zazwyczaj po 2k bomb wychodze na plus bez ubera).
Nie poddawaj sie - to tylko chwilowe (gdzie chwila jest wielkoscia wzgledna )

Ja ci powiem tylko jedno: słuchaj Dentona JC

i ja coś dodam :

> 3h huntu TO MINIMUM moim zdaniem na runde - w większości przypadków bardzo duża szansa na globala albo inny dobry loot

> nie skacz po profesjach, w PEU trzeba sie specjalizować i to dość wąsko aby coś osiągnąć np.: hunt/jeden typ broni/tylko kilka typów mobów, mining/tylko ore lub tylko enmeter itp itd ... albo jesteś w czymś dobry albo jesteś noobem we wszystkim

> wpłać oficjalnie kilka $, to działa, jeśli chcesz być "frendli" dla systemu to daj "mu" coś czyli $

> prędzej czy później coś dużego trafisz, Entropia ZAWSZE oddaje co zabrała, ale problem jest taki że oddanie oddala jak tylko się da, sprawdza naszą cierpliwość i wytrwałość, często jest tak że ktoś się poddaje i pasuje a hof czekał tuż za rogiem...

powodzenia życzę, dorwi mnie w grze to dam Ci parę rad, a najlepiej wpadni na TEAMSPEAK'a to pogadamy

JC ja na nikogo nie pisalem nic do MA, przedstawilem swoj problem itp. Zadjeno polaka (szczegolnie ze malo ich znam na tej grze) To samo tyczy sie calej spolecznosci. Jestem chciwy i zazdrosny ze inni maja hofy itd no ale bez przesady .

MUG dzieki za slowa otuchy hehe juz nie jedna osoba mowila mi ze uzalam sie nad soba jak nie powiem kto i mysle ze to zmienilem w sobie a ten post jest raczej na zasadzie co mysla o tym inni . Przyznam, ze kombinuje z ta gra jak Zyd pod gorke i mi nie wychodzi . Widac za gleboka woda jak dla mnie . No ale coz jak zaczelem to musze to ciagnac.

Podajze Ateush napisal, ze wstrzymal sie z gra do nowego VU. Ostatnio udalo mi sie mimo trudu oderwac od tego i starac nie grac. Moze tez zrobie tak jak Ateush....


Podejrzewam, ze najgorszy blad jaki zrobilem w tej grze to wybor socu. Moglem isc do polskiego i tak tez zrobilem (nie podam nazwy soku zeby nie robic antyreklamy:P) ale z niemilych konsekwencji rozstalem sie z nimi i postanowilem ze wybiore zagraniczny. Fakt sa tam mili ludzie ale tacy ktorzy placa i stac ich na straty wiec nie znaja sie na tym tak jak polak . Szkoda mi teraz od nich odchodzic no ale moze to bedzie dobry wybor?. Ktos moze polecic jakis dobry soc?

Nie pisalem o TOBIE spawn to bylo ogolne , doszly mnie sluchy i mnie to wkurza ja mialem kiedys taki okres gry ze zostalo mi 20 pedow na karcie i dlugie mozolne pieniecie sie w gore oraz czytanie liczenie na kartce co ile kosztuje ile musze wydac na hunt nawet nie handlowalem tylko dalej jak osilek ciagnalem HUNT - bylo to bardzo , bardzo stresujece ale konsekwencja mozesz cos osiagnac

JC

patrzcie na siebie inni maja tak samo lub podobnie tylko sie nie przyznaja

dobra przyznam się...3 razy zaczynałem all od nowa z kwotą 50-100ped...a teraz tego nie zrobie bo jest ten pier.......podatek

Chcialbym tylko zwrocic uwage na blad w temacie . Gra konczy sie na sweatowaniu albo zbieraniu owockow. Dalej nie ma gry tylko jest biznes w ktorym straicsz albo stracisz duzo wiecej

pozdrawiam

MOim zdaniem popełniasz bardzo popularne błędy:

- nie masz jasno określonego planu rozwoju avatara i jak już JC Denton napisał nie trzymasz się wybranej broni/profesji

- traktujesz EU jako potencjalne miejsce zarobku, a nie zabawy gdzie się puszcza kasę (bo o to chodzi wg. założeń MA w EU), a co za tym idzie NIE jesteś przygotowany psychicznie na odnoszenie strat

Co ja radzę - poza tym co już mądrze napisał Denton - nastaw się psychicznie, ze to zabawa. A jak się upierasz, żeby być ZAWSZE do przodu, to Ci podam metodę na uzyskiwanie jakichś 250 PED/miesiąc - ale zupełnie Ci się nie spodoba.

Panie abyss ależ ja wlasnie pisalem ze osiagnelem juz pewien poziom w kategori od ktorej zaczelem i po VU stalo sie to kompletna klapa. I to byl wlasnie glowny powod dla ktorego zaczelem innych profesji. Ktos mi nawet nagadal ze kazdy avatar ma jakby wrodzona zdolnosc jak np mining lub hunt. A ze slucham sie starszych graczy wiec zaczelem tez probowac. I wlasnie widac efekty

Pisalem ci juz, ze niektorzy uwazaja ze tak jest (z tym przypisaniem zawodu do gracza). Jedna z wielu teori co do lootu, ktore kraza w PEU Niestety tylko MA wie jak jest naprawde. Oczywiscie profesje mozna zmieniac, ale NIE MOZNA SIE MIOTAC!!! Ja sie zabierasz za mining, to przynajmniej pare miesiecy sie tym i tylko tym zajmuj! Wtedy grajac srednio po 2h dziennie bedziesz w stanie stwierdzic czy cos sie zmienilo czy nie. Przyklad: od poczatku bylem mysliwym, jednak jakies 3 mies temu postanowilem pobawic sie w kopanie. Zakupilem potrzebny sprzet i dysponujac ok 1000 PED w kieszeni zajalem sie kopaniem. Robie rundy za 150 ped (po 100 bomb i sond) i musze przyznac ze jak na razie w ogolnym rozrachunku jestem na zero (bez straty/zysku). A te 1000 ped juz ze 3 razy obrocilem. Wien jednk, ze jakbym przestal po pierwszych tygodniach kopania to bylaby masakryczna strata.. ze 500 ped lekko PEU jest gra wyjatkowo nastawiona na dluzszy okres.

Ponadto, osobiscie jestem wyznawca mantry PEU: "Skills doesn't matter" Czyli niewazne co robisz i jakie masz skile i tak wszystko to tylko kwestia szczescia

Tak czytam te odpowiedzi i widze, ze kazdy ma swoja teorie i co dziwne widze, ze kazda skutkuje w poszczegolnych przypadkach. No nic jak tylko wyciagnac swoje wnioski. .
Ciesze sie w pewnym sensie, ze w niektorych kwestiach z mojego postu nie ja jeden dziele los przegranego.

Kiedys obilo mi sie o uszy jakas rebelia w PA. Chyba chodzilo o niskie loty hehe...

Lol... Albo to byl atak robotow moze? Dawno nie bylo.. swoja droga (albo mnie cos ominelo znow)

Zapraszam do Kingsajz jak reflektujesz
http://www.entropiauniverse.pl/viewtopi ... sc&start=0

I jeszcze jedno.. nie poluj korssem400 na argo lol! One sa za slabe na ta bron Raczej allo polecam..tak od olda w gore.Na male argo wystarczy ci jakis slabszy (a co za tym idzie,za mniejszy %).. Pisze ze na male bo widze ze na takie polujesz na huntery to bylby ok.

Swieta racja w obu stwierdzeniach. Az czasem mnie roz****** jak jakis tygodniowy noob trafia ATH w miningu.

A co do soca spawn00 to wybieraj soc w ktorym masz przyjaciol (na poczatku naprawde dobrzy przyjaciele to niezastapiona pomoc), a jak czujesz sie dobrze w jakims to nie ma sensu go zmieniac. Jakto w internecie tak i w EU znajda sie konfliktowe osoby (kazdy cwelik bo schowany za monitorem) takze mozesz trafic z deszczu pod rynne.

Hehe racja Mug racja, tyle, ze z tymi znajomymi w polskich socach jest problem 4% ludzi na moim FL to polacy reszta to pol swiata .

też mam problemy z lootami, słabo się sypią... co prawda dopiero zaczynam karierę w pe i może to kwestia czasu ale na początku, pierwsze 50 ped ammo wystrzelałem mając wyłączone reklamy (żeby się pozbyć lagów) a nie zauważyłem komunikatu ze to osłabia loot. co prawda do teraz przewaliłem już trochę kasy z włączonymi reklamami ale czy gra może dalej to "pamiętać" i słabo mnie obdarowywać??

Mi sie trafil na poczatku gry hoff (mozna to tak nazwac. a co! ) 800 ped i teraz zostalo mi 50 chcoaiz powiedzialem sobie ze ponizej 400 nie zejde. Moim zdaneim tek to juz jest z ta gra, ze chodzi tu o tracenie pieniedzy, a nie zarabianie przeciez MA tez ma swoj rozum i nie pozwoli odbierac sobie kasy przez jakis tam polakow ;]

Apropo teorii na loot to ja jestem zwolennikiem tej o profesji danego avatara.
Profesją mojego Naturka jest chyba mining. Mimo ze nie trafilem jeszcze globa tak jak na huncie to trafi mi sie czasem calkiem spore zloze ktore pozwala mi wyjsc na 0 lub lekki tylko minus
Na huncie wylacznie trace ale traktuje go raczej jako smutna koniecznosc.

Phi czym tu sie przejmować Ja nigdy nie miałem jakiegos super szczescia do globali\hofów, bardzo często wychodziłem na zero lub plus bez globali

Dlatego ja sie czuje pokrzywdzony jezeli chodzi o globale ale wiem z drugiej strony ze nie przewalam strasznej kasy (bo po 20k ammo na hunt) i nie mam na co liczyc - dlatego polecam teamowanie, jakos sie latwiej te globale łapie - a i z bardziej ekonomicznej broni mozna korzystać

Powodzenia i nie załamuj sie - albo poczekaj do next VU

Zgadzam sie z tym co napisal Duch ,Swiete slowa!! Doswiadczenie ,niestety przychodzi z czasem i niektorzy pownini trzymac sie tych zasad. W miare zdobywania wiekszego doswiadczenie wpadniecie na nowe tropy i nowe koncepcje. W UE jest kasyno ,w ktorym kazdy moze wygrac ,potrzeba tylko cierpliwosci. Trzeba byc wytrwalym i MA wynagradza pozniej takich graczy. Ja okreslam to mianem "zwrotu strat",choc czasem dostaniemy z nadwyzka.

Panowie!


Wy zle odbieracie mojego posta albo ja go pokielbasilem i tak napisalem. Ja sie nikomu nie zale. Nie zalamuje. Jesli by tak bylo post mial by nazwe: Opera mydlana w EU. albo depresja playera. Po prostu wczesniej przegladlem posty i tez nie doszikalem niczego z taka tematyka no chyba ze przegapilem. W sumie post sie udal bo pare osob czytalo moje wypociny, pare odpowiedzialo. Mniej wiecej uzyskalem odp na to co pytalem. Ale ja sie nie uzalam itd itp.

Pozdrawiam jeszcze raz .

Po pierwsze, nikt nam nie obiecywał globali/hofów. Ja dotychczas miałem całe 3 (!) globale po roku grania i już bardzo dawno przestałem liczyć na to, że w ogóle cokolwiek trafię. Dlatego przestałem też polowac na zasadzie: "dobry loot, może za chwilę global". Czasem tak robię, ale to znaczy, że mam za dużo kasy albo ktoś lub coś na mnie wywiera presję, zeby polowac dalej. Zazwyczaj jednak staram się zachowac umiar. W polowaniu zazwyczaj mam tak, że przez dłuższy czas no-looty, potem zaczyna trochę sypać, a potem znów no-looty. I to jest moment, w którym należy się wycofać z pewnym zasobem rzeczy na sprzedaż. Wtedy wychodze na 0 lub mały +. Dawno już doszedłem do wniosku, że najlepiej mi się poluje samemu, wtedy decyzja o wciśnięciu T jest znacznie łatwiejsza w momencie, kiedy się ma troche towarów na trade, niż kiedy kończy się ammo, a na radarze ze wszystkich stron jakieś troxy czy inne paskudztwo.
Generalnie trzeba to tego podejść z większym luzem, nie dać sobie wmówić, że to coś więcej niż gra. Najgorsze, co można zrobić, to podchodzić do tego jak do działalności zarobkowej. Jak chcesz zarabiać, zajmij się tradem... A jak chcesz się bawić, to zajmij się czymkolwiek, tylko nie łącz wszystkich możliwych profesji, bo ani w żadnej nie trafisz uber hofa, ani żadnej porządnie nie wyskilujesz.