1 . Drodzy forumowicze xD slyszalem ze istnieje miejsce jak nea's place i ze tam sie bardzo przyjemnie sweatuje wiec mam prosbe do kogos zeby mnie tam zabral to jest pierwsza sprawa a 2 to chcialbym znalezc jakiegos no niewiem (kolege) ktory obczail by mnie wogole z entropia thx z gory

witam

1.powiem po swojemu "sam se idz"-to bylo pol zartem pol serio, najlepiej wezykiem . od czasu do czasu w Camp swamp oragnizuja wycieczke aby tam dojsc z ochrona - a jak masz rozum i troche woli walki z ta gra to mape przed oczy z zaznaczonymi polami revivali i radosc z dotarcia do Nea bedzie 100% wieksza niz ciagniecie sie w ogonie za kims .
2. co do "kolegow" to w tej grze nie znajdziesz , tutaj "czlowiek ,czlowiekowi wilkiem ( moze nawet gorzej)". ja mimo ze juz troszeczke gram znow musze sie uczyc tak jak Ty bo dzisiaj cos nowego wprowadzili , wpowadzono nowy " milion sztuk itemow ",ktore za kilka dni okaza sie znow niepotrzebne ( no moze za kilka miesiecy ludzie wyrzuca to do TT).

mam zly dzien dzisiaj ,ale to co napisalem to mysle ze da Ci troche do myslenia i poztym prawie kazdy starszy gracz mniej wiecej tak by ci odpowiedzial -ale nie wypada im tego mowic( boja sie administratorow forum ze dostana bana,ja sie nie boje ) , no ale ze ja jestem stary i zgryzliwy , oraz niesmialo bezczelny to dzisiaj dostaniesz taka odpowiedz .
wogole musze Ci powiedziec ze gra jest fajna i ma wiele zalet , i nie przejmuj sie co kto pisze i co kto mowi i tak "klamia" zeby miec wiecej dla siebie . trenuj cierpliwosc .

denton JC krakow
p.s.
nie przejmuj sie na poczatku jak Ci kilka razy odechce grac , gra sie dla przyjemnosci .

xD zatkalo mnie po tej odpowiedzi no niby mowisz prawde ale niewierze ze w tej grze nieznajdzie sie jakas dobra duszyczka gotowa pomoc nobom hehe

uwierz, są takie osoby, wystarczy mieć odrobinę szczęścia i coś sobą reprezentować

no dobrze mowisz wiec prosze nieusuwac jeszcze tematu w zwiazku z tym

Ja tak kiedyś po samarytańsku w sumie z 10 osób przeprowadziłem. Eh, to były czasy...

Ale szczerze radzę wszystkie TP zrobić samodzielnie i tylko wołać o pomoc, gdy nie uda się z jakiegoś rewiwala wyjść (ja wychodziłem przez atroxy 3 tygodnie zanim wezwałem pomoc. Ale ile nawozu zebrałem ).

Ad.1 czyli mniej więcej jak wracasz z baru... też wężykiem ale za to bez mapy w razie problemów zalecam częstsze treningi
Ad.2 z drugiej strony jak masz dużo kasy i podsypiesz PED-ami tu i tam to będziesz miał "kolegów" na pęczki

P.S. ja jestem bardziej zgryźliwy

witam

ad 1 nie trenuje tego"sportu " ,staram sie wracac prosto aby miec kontakt z otoczeniem .
ad 2 to nie wchodzi w gre , "podsypywanie" pedami nie jest dobre gdyz wtedy nie ma sie znajomych tylko "klakierow", a tacy "koledzy" szybko znikaja .

JC

niee nooo to jehowy też grają w EU?

?

tzn. nie robie tak aby wracac "wezykiem" do domu po wypiciu alkoholu .

JC

żyroskop w tyłku? a w ogóle coś się czepił, trening miał być dla "noba", a nie dla Ciebie... Ty jak widać nie potrzebujesz...

Wracając do tematu jeśli potrzebujesz jeszcze dostać się do neaś mogę cie tam zabrać i to całkiem za darmo , a co do kolegów to poznasz ich z czasem i nie wierz w te wypowiedzi tutaj, że człowiek człowiekowi wrogiem bo jescze kogoś takiego niespotkałem przez tyle lat grania

Piotrek dlaczego Pavilon a nie np. Pavulon ? tak offtop...

nic mi nie przychodziło do głowy podczas zakładania konta ... to wybrałem pierwszą lepszą naklejke z lapka

no tak pięknie nie dość, że nic Ci do głowy nie przychodziło to jeszcze źle odczytałeś

nie zastanawiałem się nad poprawnością , początkowo zakładałem go z myślą tylko do komunikacji , a że od czasu do czasu pominuje troche to już inna sprawa