Mam kilka pytań... prosze o odpowiedź tych doświadczonch graczy, jak i tych, którzy zaczynają tak jak ja zajmować się huntingiem w podobny sposób:

1. Jakie stwory najlpiej zabijać z jakże popularnej broni newbies Solomate opalo +/- Amplifier 101-106? Chodzi mi o jak najefektywniejsze i najdłuższe nabijanie skillów broni dystansowej. Najdłuższe czyli kasa leci z potworków na tyle by dokupić choć troche mniejszą ilość ammo i naprawić ampa.

2. Czy zabijanie potworków o wyższej randze(provider<guaridan<dominat itp) jest bardziej opłacalne (dla początkującego gracza z Green laser sniper) niż (young<mature,old)? Zakładając, że nie 'rozwala' tak szybko tych mocniejszych stworków i zużywa więcej ammo i ampa.

3. Przeczytałem na forum, że na jeden 'hunt' powinno się brać minimum amunicji za 10-20 PED, żeby się zwróciło bo dorywkowe polowania sie niezwracają, gdyż nienatrafiamy na tzw. farciarskich moby z większą ilością PED lub itemkami. Ale jak jest w praktyce? Czy to prawda? Pytam, bo w dziale 'globale i hofy' częściej widać posty w których ludzie opisują jaki to cud się zdarzył bo ich 3 mob dał im globala a 5 Hofa .

4. Czy polowanie w Teamie (składającym się z kolesi o podobnym sprzęcie i skillach) jest bardziej opłacalne? Od polowania samotnego oczywiście.


PS: Prosze nie odsyłać mnie do WikiCharts. Te pytania pisze po tym, jak straciłem w ciągu jednego hunta ok 10 PED na ampie i ammo, po czym loot był warty ok 3 PED. To dla mnie bardzo mała ekonomia . Zabijałem tylko Cornundosy (Young-Old) poniżej lokacji Billy Spaceship Afterworld.

To wszystko. Z góry dziękuje za odpowiedź .

Hehe.. temat rzeka,poruszany po raz chyba setny na tym forum.. No ale ze mam troche czasu,to cos wyprodukuje

Przede wszystkim..musisz znalezc takie moby, bys mogl z latwoscia ubijac ich duzo.
No i to chyba wszystko na ten temat,lol
W ogole,odpowiedzi na swoje pytania zdobedziesz sam, polujac....
Sa rozne typy mobow i rozne maturity, w sumie powinienes patrzec tylko na hp i dmg,a nie na to jaka mob ma ''range'' - np. exo stalker (najwyzszy ''szczebel'') sila odpowiada mniej wiecej argo adultowi (szczebel drugi).
Hmm..nastepna kwestia.. czy wywalenie 10-20 ped ammo mozemy juz nazwac szumnie ''huntem''?
Co do hofa w 5 mobie.Hehe, jesli ktos tak trafil,to albo wczesniej ubijal ich dziesiatki/setki/tysiace,albo jest wielkim farciarzem.. ale z tego co zdazylam zauwazyc,ktos nowy nie za bardzo wie,co zrobic z takimi pieniedzmi i szybko wracaja do puli..heh.
Team.Bardzo polecam, Ty nie masz jeszcze forsy i skilli,a hunt w teamie obniza koszty (fap+armor), pozwala ubijac silniejsze moby i wiecej (ty masz 5 ped ammo i kolega ma 5 ped ammo, razem ubijecie 20 mobow zamiast 10, wiec wzrasta szansa na ''jakis'' loot )

A tak w ogole to wplac z 200 pd, bo takie hunty za 10 ped sa bez sensu imo

ad 1
tutaj musz Cie odeslac do pe-wiki bo nie znam na pamiec wszystkiego , Moby masz miec takie aby przezyc w tym co masz na sobie , oraz powinienes sie zorientowac co daja. nieraz wypadaj rzeczy ktore maja dobra przebitke na rynku (skory , jakies inne do kraftu potrzebne )

ad2

Nie. wydajesz kase a trzeba wiedziec zxe jest no loot a na wyzsze poziomy moba wydajesz wiecej ammo , uwazam ze lepiej do yongow strzelac i tutaj klania sie team bo wtedy mozna przyjac ze wszystko zabijacie ale ja bym byl za tym zebyc do 2000 w riflu czy pistolu koncetrowal sie na Y.

ad3
Malo , trzeba miec wiecej srednio powinenes miec tyle ile jest wartos naprawy ampa ktory masz na broni czyli kolo 5000 ammo wiem ze duzo ale dzieki temu wyczujesz jak daja na danym obszarze moby i jak bedziesz wracal co juz z nastawieniem gdzie daja wiecej . Na szczescie nie licz poprostu nieraz ONO samo przydzie nie kazdy jest "Kolo Kwasnica " tylko bez urazy .
ad 4

tak , ale jak wyzej pisalem polecalbym takie polowanie gdzie na moba trzeba wiecej wydac .

zmien ,sproboj krewetki powyzej Ares same Y uwazaj na snable , omijaja je bo to trucizna .
Cornunduosy za duzo uderzaja

JC denton krakow

Ad 2
Niby większe moby dają większą szanse na globa/hofa ale zabijesz ich mniej więc będziesz brał udział w losowaniu mnejszą ilośc razy. Pozatym co jeżeli nie dasz rady i wyrzuci cie daleko w revi tak że nie znajdzesz już tego moba?

Ad 3
Kiedy nie mam kasy z konieczności chodze na polwania za 10 ped czasem nawet mniej
I zdaża się często ze wychodze z nich na +.

po pierwsze primo : znajdź mentora

plus pare uwag
1. porównaj siłe opalo + amp (na wiki znajdziesz statistyki) z HP danych mobów - imo dobry mob to mob na +/- 10 strzałów
2. Do dobijania moba używaj opalo bez ampa ew. z ampem a101-102
3. a105 (cena tt+500ped) i a106 (cena tt+2-2,5k ped) jest ciężko osiągalen i cena wysoka, polecam a103 (prawei za friko) lub a104 (tt+20-30ped)
4. poluj w timie na silniejsze moby -> decay apteczki i zbroi będzie mniejszy
5. wybierz parę popularnych mobów na które będziesz polowął znajdź kilka spawnów każdego moba, dobierz armour i platingi pod te moby - > poluj na danego moba kiedy widzisz że lecą z niego globale i na spawnie na który pójdziesz idzie Ci w miarę dobrze (to znaczy dostajesz 140-160% amma które przepalasz) rób serie po min. 50ped amma

Pamiętaj o zbroi i apteczce.
Na poczÄ…tek pixie lub rascal i fap 5 lub 10.
Potem dokup armor platings 2A.
Poluj ciągiem conajmniej jedną godzinę (mając opalo i a103/105 i ammo za 50 ped to tyle mniej wiecej wyjdzie) wypalisz wtedy około 100 ped i to ma sens. powtórz taką rundkę w danym miejscu każdego dnia przez tydzień. Jak po tygodniu będziesz na 0 to miejsce jest spoko, a jak nie, to szukaj dalej. Innego moba i inne miejsce.
polecam średnie argo, średnie cornunadacauda,średnie foule, średnie berycledy, młode atraxy, młode moliski, można tez starsze exarozaury.

Pamiętaj, aby zbroja była zawsze naprawiona na maxa

Na początku będziesz musiał zainwestować czas i kase na umiejętności leczenia się. Przydadzą się później jak będziesz juz miał lepszą apteczkę (fa50 lub 80) i będziesz tłukł silniesze moby. Zatem lecz się ile wlezie.

Jeśli nie masz na koncie min 500 ped (nie licząc ekwipunku) to nie myśl o dobrej zabawie... taka prawda, że trzeba mieć tu sporo kasy. Im większ bufor finansowy tym lepiej.

Dziękuję i pozdrawiam

Jasioqu mówi mądrze (jak zwykle zresztą).

Moby dobierz tak żeby polując NIE ginąć i fapa używać raczej żadko w trakcie walki a leczyć się po ubiciu moba -> to znaczy że powinieneś dbać o to aby walczyć z 1 mobem na raz (dodatkowe moby które będa Cię kąsac zwiększą bez potrzeby decay apteczki i zbroi) i w trakcie tej walki nie tracić więcej niż 20-35% swojego HP.
W sumie na huncie generalnei się traci w wartości TT :
przed huntem zawsze sprawdź w TT ile wart jest ekwipunek (broń, ampy, apteczki i zbroja) oraz ammo które bierzesz na polowanie - po huncie powtóz próbę ale dołóż do tego to co zdobyłeś (pedy, pece, skóry , farbki i inne) w ten sposób uzyskasz wynik BRUTTO na polowaniu. Zebrane skórki inne spórbuj sprzedac co jakiś czas (ja zbieram w paczki po 100ped i wystawiam na aukcję po cenach jakie są widoczne na www.peauction.com z BuyOutem 10-20% wyżej od Opening Bid). Raz na tydzień zrób screeny wszytskich skili i wprowadź dane do CareBear's Entropia Tools
http://www.entropiatools.com/
wprowadzaj je zawsze z datÄ… np "Skaremon 2006-10-10", "Skaremon 2006-10-17"
zwróć uwagę na wartość skili - ta wartość będzie rosła co tydzień - teoretycznie powinieneś zyskiwac na skilach więcej niż tracisz na huncie. Ale życie huntera prze ukończeniem mentoring jest ciężki i kosztowne. (chociażby dla tego że wyjęcie skila wiąrze się z kosztem 90ped - Empty Skil Implant i na poczatku wartość skili będzi emniejsza niż wartośc ESI potrzebhnych do ich wyjęcia - z czasem to się zmieni i Twoje skile będą warte pare tysięcy ped )

Powodzenia
Lu

Bardzo ciekawe porady. Widze swoj blad w postaci huncenia od przypadku do przypadku. Co myslicie o takim modelu:
Sweatuje, a jak jestem atakowany to ubijam agresora. Ma to sens?

Dla poczatkujacych ma i to duzy.Chociaz sweatowanie ogolnie to straszna strata czasu, nie polecam chyba ze na poczatku,dla zabawy.

(o tym juz bylo gdzies.. )

Ma sens, ale tylko dla poczÄ…tkujÄ…cego gracza.
Plusy:
dodatkowy profit w postaci sweatu
rosna skile, gdy zabijasz atakujÄ…cego moba
strata czasu, nie zdążysz przewalić tylu ped ile na normalnym huncie

Minusy:
Strata czasu, w ciągu którego być moze zabiłbyś moba z globem/hofem. (wersja optymistyczna)

Sweatowanie nie do konca jest strata czasu. Jak sweatujesz i jestes atakowany/a rosnie chocby Evade itp. Oczywiscie o ile dany czleczek sweatuje systemem nie spieprzania przed kazdym mobem do dzialka. Ja jak jestem atakowany stoje i koncentruje sie, dzieki temu evade podnioslem do takiego poziomu, ze nie gine co chwile co z kolei owocuje lepszym trenowaniem evade itp wlasnie

jak dla mnie sweatowanie nie ma najmniejszego sensu, ale ile jest sie w stanie wyciagnac tego sweata na godz?? 1k ktos dal rade?? ile nawet 1k jest warte?? 10ped?? (teraz to chyba nawet mniej) , 10ped to 3zl przy dobrym wietrze zamiast tego wolalbym pojsc i popracowac troche w shitdonaldzie i wplacic tam chyba jest wyzsza stawka godzinowa. to tyle jesli chodzi o sweatowanie po to zeby huncic.

Co innego jesli osoba nie moze z jakis powodow wplacac kaski, wtedy powinna zebrac jak najwieksza ilosc sweata i zaczac handlowac, nie polowac i sweatowac, bo w takim przypadku na 99% nawet nie uzbierasz sweata na strate.

ufff.... dosyc o tym sweacie....

Jesli chodzi o bronie z opalo to teraz chyba tylko a101 na niego wejdzie i takiego sie powinno uywac, hunty to tak powinno sie miec kase na zarezerwowana na 5 hunto po 100 planowanych mobow, i byc nastawionym na przewalenie tej kasy wtedy nie bedzie zalu jak tak sie stanie.

Sweating jako zrodlo dochodu jest takie se, ale ja nie mowe, ze da sie kokosy zbic na sweacie tylko, ze to doskonale zrodlo Evade i innych skilli przydatnych w huncie (nie wszystkich, ale na pewno alertness, courage, combat reflex itp).

mozna na to tak patrzec, ale i tak zabiera duzo czasu, a rownie dobrze mozna je nabic w trakcie huntu,
kazdy moze miec swoje zdanie i swoje sposoby

dla mnie sweat jest strata czasu (co nie zmienia faktu ze czasem trafi mi sie cos wyciagnac , pare butelek na miesiac)

Jasne ze sweatowanie nie jest zbyt dochodowe Ale.. niektorzy robia to dla zabawy, poza tym UE nie powinno sie traktowac jak pracy

A porownywanie sweatowania do stawki godzinowej tez nie jest zbyt trafne W najgorszej pracy dostaniejsz te 6-8 zł\h ale.. trzeba pracowac 8h ( w takmi MCdonald) a nie wszyscy moga to robić. Za przykład chyba lepiej podać np. roznoszenie ulotek (wersja dla uczniów\studentów)

Ale wtedy nie mógłbyś się pochwalić że nigdy nic nie wpłaciłeś

Heh, ja znam takich co ich za nic nie namowisz, i to nie nowych graczy, beda sweetowac
te 20 ped, rzuca kilka bomb i znowu

Potwierdzam! SWEATOWANIE to strata czasu jeśli celem jest zgromadzenia kilku pedów na hunt. Tak samo oczywiście stratą czasu może być czytanie książki, jeżdżenie na rowerze, oglądanie telewizji, leniuchowanie w łóżeczku, granie w JA2, itd... Inna sprawa czy to nam przynosi coś poza kilkoma pedami, np. rumieńce na twarzy, podniesienie adrenaliny, uśmiech, "szczególną" wiedzę, itd... Sweatowanie należy przerwać kiedy robimy to tylko dla kilku pedów i dla niczego innego.
Wcale nie trzeba "zatrudnić" się na umowę zlecenie, umowę o pracę aby zarobić w kródkim czasie te kilkadziesiąt złotych na wpłatę. Znam kilku drobnych przedsiębiorców co bardzo chętnie za przysłowiową "złotówkę" zobaczą zamieciony teren przed ich sklepem, firmą, zobaczą umyte okna swojej wystawy, odśnieżone podejście, umyty samochód albo pomoc przy załadunku, zrobienie zakupów - proste prace bez wymagań kilkugodzinnych. To jest proste i wymaga przede wszystkim uporu w szukaniu takich możliwości (większość osób prowadzących działalność cieszy się widząc determinację i upór młodego bo sami niejednokrotnie musieli się wykazać czym takim). Czasami przeszkodą w podjęciu takich działań jest czyste lenistwo lub obawa przed zależnością od drugiego człowieka.
Oczywiście człowieka nie można zmusić do wpłaty bo może to być kwestia ambicji.

Tak czy siak jeśli się ma 10 ped na koncie to pozostaje albo wpłata, albo "spamowanie" soc czatu albo opalarka+101 i słabiutkie moby Y,M czasami O. Moje doświadczenia są takie, że można robić hunty nawet z 1k ammo na przykładowo exo Y,M bo zawsze jakiś zwrot jest i tylko "dopełniać" sweatem tę wartość i powtarzać hunty mając nadzieję, że MA nam "przywali". Przy takich huntach tak na prawdę nie liczy się zwrot tylko sam fakt huncenia (bo co to za zwrot +/- 5 ped?) a skille są raczej wtedy symboliczne.

pozdro

Sweatowanie = + evade, + athletics, + combat reflexes +inne, mniej istotne skille + mozliwość poznania ciekawych ludzi i zapoczątkowanie budowania sieci kontaktów w grze, + sweat, czyli darmowe pedy. Początkujący mogą sweat np. wymienić na sprzęt (armory, broń, mining tools, fapy) z obecnym rate 0.7 (jak ktoś chce wiedzieć gdzie, to na PM, bo nie chcę nic tutaj reklamować). Jeśli dla kogoś to jest nieopłacalne, to jego sprawa. Jeśli woli wpłacić i przetracić na hunt, też jego sprawa. Jeśli chce wpłacić i obracać tymi pieniędzmi, to co innego...
A ja wracam do Nea's

tam chyba mieli postawić turret po ostatnim vu?
żebyś się nie rozczarował ;)

Musieli by zlikwidowac ambulimaxy.... ludzie je sweatuja calkiem daleko od turreta czasami. Niedawno sie tam wybralem i zabawa przednia - a tych co sceptycznie patrza, to powiem, ze troche ludzi w plaszczykach sweatuje, a jak ambu jest puste to calkiem czesto gosc wyciaga DOA i ubija mobka. Czyli niekoniecznie wszyscy dla kasy. Przyznam, ze coraz czesciej zastanawiam sie, czy nie zrezygnowac z plowoan a EU traktowac jak chat

Zawsze ci jeszcze zostaje mining, handel, crafting.... albo Second Life

Crafting za monotonny, handel -hmmm... może, SL-nie lubię ich interfejsu na tyle, że nie chcę w to grać - (chociaż sama idea wydaje mi się nieco lepsza od EU bo ma więcej elemetów kreacyjnych.).

Coover, tam jest turret. Ale po pierwsze sweating pack kręci się najczęsciej w takiej odległości od niego, że TP w Nea's często na radarze nie widać, albo widać na krawędzi. Musieliby cały teren usiać turretami... Po drugie większość ludzi jest zdyscyplinowana i bardzo rzadko (może 10% sweatowanych mobów) zdarza się, żeby ktoś moba pod turret podciągnął. Chyba, że dry... Można spokojnie pałętać się bez armora i to kawał od turretu, bo często w sweating packu są medycy. A jeśli ich tam nie ma, to stoją pod revivalem, więc nawet jeśli giniesz, to w ciągu kilkunastu sekund jesteś spowrotem przy mobie na pełnym zdrowiu. I sweatujesz dalej. A jeśli ma się jakiekolwiek evade i hp (znaczy się wyższe od startowych), to bardzo często jest tak, że ambu ignoruje taką osobę i wybiera słabszych, w związku z czym w revivalu ląduje się raczej rzadko.
Co do płaszczyków i DOA, to spora liczba z tych ludzi to depozytowcy, którzy mają drogi sprzęt i ładne wdzianka, ale nie mają wysokich współczynników, za co dostają po tyłkach... Oczywiście nie wszyscy, ale bardzo duży odsetek.
Działalnośc potrafi być całkiem przyjemna, szczególnie, kiedy ludzie sweatujący tam są w humorze na pogawędkę. Bywa sympatycznie Dzisiaj zrobiłem sobie przerwę na wyrywanie faucom z gardła korssów, ale jutro tam wracam posweatować nieco

Z tym "zwracaniem uwagi" to ciekawa sprawa - warto by to wybadać dokładniej. Najbardziej "atrakcyjnym" dla ambu kąskiem jest nowo przybyły na teren avatar - i imho chodzi bardziej o czas pobytu niż evade. Dopiero potem, gdy jesteśmy w danym obszarze dłużej evade zaczyna mieć znaczenie.

A ja nie jestem pewien. Jak przybiegam z revivalu, to jednak się na mnie zazwyczaj nie rzucają. Owszem, zdarza się, że ambu biegnie do jakiegoś avatara, który właśnie dobiega, ale to nie jest regułą. Inna sprawa, że z revivalu zazwyczaj przybiegają właśnie najsłabsze avatary, bo one najszybciej giną. Ja sobie radzę z powiedzmy czterema słabszymi lub trzema mocniejszymi ciosami, zakładając, że nie uniknę. Jeśli uniknę, to ambu po jednym - dwóch ciosach często zmienia cel. Natomiast z tego, co widziałem, wiele postaci pada po dwóch ciosach. Padają, lądują w revivalu i przybiegają po szybkim healu (szczególnie, jeśli Evie tam siedzi). No i znów obrywają. Życie nowych jest jednak ciężkie...

moby chyba generalnie wybieraja najsłabszego przeciwnika, taka taktyka

Przywołam jedna sytuacje z wyprawy na longu, bylo nas 4-5 ze sztyletami i jeden sweater. I najciekawsze jest to, ze Longu rzucalo sie na sweatera, choć my go biliśmy a sweater go nie krzywdzil Mendy z tych mobów i tyle

Kiedy polujemy z Jamalem, też zawsze tak jest, że moby się rzucają na niego, bo ma niższe statystyki. Często muszę się nieźle napracować, żeby je odciągnąć. A jeszcze więcej, jeśli on zacznie im tez damage zadawać, z czegokolwiek, choćby pistola tt. Ja wtedy mógłbym z działka przeciwlotniczego walić i guzik bym wskórał...