witam,

jestem ciekaw waszej opinii co o tym sadzicie

pierwsza rzecz:

mianowicie troszke pokopalem z ampami 101 i 103 (finder MF-104 wymaxowany na maxa i jeszcze troszke ) dla porownania i cos tam sobie notowalem (z uwzglednieniem markupu):

1) 23 rundy po 100 sond z 101: +800 PED
2) 6 rund po 100 sond z 103: -250 PED

moze malo rund ze 103, ale wracanie po kazdej rundzie z minusem mi nie pasuje i teraz moje pytanie, co sie dzieje przy uzyciu ampa 103, czy graja tu role moje male skille (2000 surv), ze malo trafiam, male zloza i jest na minus? czy po prostu przypadek losowy i zbyt mala proba

druga rzecz:

chyba sie czuje oszukiwany przez ampy (czytaj MA)

1) bez zadnego ampa trafialem nie najgorzej zloza XII, po zalozeniu ampa 101 powinno to byc XIII, albo gorna granica XII, nie trafilem ani razu
2) ale z ampem 101 nie najgorzej trafialem X-XI, po zalozeniu ampa 103 powinno to byc XII-XIII, hm no i tylko raz XIII i to mizernie, bo 51 PED

jezeli w ktoryms miejscu sie myle, cos robie zle (tylko nie pisz Duchu, ze nie wrzucam w ziemie tysiecy PED ) to prosilbym o sprostowanie mnie

dzieki, pozdrawiam

po 1 - ampy zwiększają TT złoża a nie jego Nr...
po 2 - EU is Dynamic, a to normalne zachwianie w loot poolu
po 3 - Strata na większych ampach jest bardziej zauważalna do straty na mniejszych ampach...

Moja rada taka, wyrzuć ze 103 tyle sond ile wyrzuciłeś ze 101 zanim zaczniesz porównywać zwroty

1 - zwiekszenie danego zloza to tez w wiekszosci przypadkuw zwiekszenie jego nr
2 - tego jestem swiadom
3 - no 6 rund ze 103 to jak 12 ze 101, ale tu sie zgadzam i tak napisalem, ze malo tych rund, ale jakby tak dalej poszlo to bylbym -1000 do tylu, dla mnie za duzo

No i tu się mylisz... ważna jest liczba wyrzuconych sond a nie koszt 1 kliku.. dlatego na miningu szanse są wyrównane... Amp to tylko bonus i ryzyko własne. bo na bombach 1k bez ampa to jak 3k z ampem 103.. i wiem wiem... stara śpiewką że z ampem mogło by nie dać a bez mogło by dać... Bullshit . owszem istnieją ewenementy typu maganite, tudzież patrzeć Blood moss? którego nie da się za dużo znaleźć.. ale to co pisze sie tyczy normalnych minsów.

Jeśli coś pokręciłem proszę poprawić, gotów jestem na konfrontację jeśli się ktoś nie zgadza

hehe, dzieki za odp., napisalem wstepnie, ze moge sie mylic i nie wiem wszystkiego dlatego pytam, jestem ciekaw innych opinii

A mi sie wydaje jednak ze nie wazna ilosc wywalanych bomb/sond a wlasnie koszt 1 klikniecia. Z wlasnego doswiadczenia wiem ze bez ampow lecisz, masz co chciwle zloza i da rade wyjsc nawet na 0 po tt, a z ampami bywa roznie.
Pojdziesz z 5x OA-103 nie dostatniesz nawet globa a wydasz okolo 950ped i gwarantuje ze bedzie kolosalny minus, a pojdziesz z kolejnym ampem nawet 1 i dostaniesz na 56 bomb 2 hofiki i minus z poprzednich ampow nagle sie z wraca.. oczywiscie nie jest tak ze na bank dostaniesz hofa po 5 pustych ampach, raz ci sie pula skumuluje i pewnie a raz skumuluje i przejdzie w inne rece Ampy raz daja minus a raz jeszcze wiekszy. Najwazniejsze to czekac na ten moment pekniecia To moja teoria tak samo jak szanuje teorie Kurta o ilosci wyrzuconych bomb a nie kosztu kliku. W kazdym avku inna taktyka bedzie bardziej prawdopodobna od drugiej

a czy do ampow wazne sa skille ? czy mozna na mf 101 findera zapodac dobrego ampa z 0 skili i trafiac niezle ( w miare mozliwosci loot poola itd ) . Pytam bo mam 700+ surv, findera 103 wymaxowanego i mysle powoli czy nie sprobowac jakiegos ampa . ale jak do tego potrzeba skili to nie bede kasy wyrzucal .

a tak btw : czemu niby 2000 skilla to malo ?? hehe to ile to duzo ??

Kielon duzo to jakies 6k skila , to juz musi byc dosc regularny player co ma taka ilosc skila miningowego .

dzieki Babel, to juz mam dwie teorie

to moze jeszcze o teoriach

1) czy przyrost skilli cokolwiek znaczy? bo nie jest taki sam na roznych terenach z ta sama iloscia sond, w dawnych czasach na podstawie skilli mozna ponoc bylo wiedziec w jakim zasiegu moze byc wieksze zloze, co ponoc teraz juz nie dziala

2) co sadzicie o teorii "niewidzialnych linii serwera", czyli obszarach na ktorych sie traci, aby ktos zyskiwal gdzies indziej oczywiscie w roznym czasie dany teren mialby jakis inny stosunek zwrotu wyrzuconych w ziemie PED, czy moze tez jest podobnie jak z huntem, ze trafia sie co jakas sonde, a od czasu do czasu jak sie uzbiera pula to wieksze zloze? no, albo jakakolwiek inna teoria na ten temat, bo nie widze za wielu rozwazan na ten temat tu na forum

1. no wlasnie pytalem jak to jest z tymi skillami i wszyscy mowia ze to juz nie dziala , aczkolwiek co do geology : jak probowalem wokol zloza gdzie dostalem przyrost geology to mniej wiecej w polowie miejsc znalazlem drugie zloze obok ( tyle ze niestety najczesciej nie zwracalo mi to kosztu sondy

2. ja mam czasem tak ze rzucam sonde ... i nic , przejde sie z 50 metrow rzucam kolejna , i trafia mi sie cos tam gdzie stalem wczesniej :/ . I to mnie kompletnie zbija z tropu jak to dziala . Rozumiem ze to wszystko zalezy od czasu , miejsca i loot poola ale bez przesady , chyba nie kazda inna sekunda w tym samym miejscu i co innego tam wyskoczy .

wszystko jest za bardzo pomieszane ...

Może wystarczy biegać po kole o średnicy około 300 metrów albo mniej nawet i rzucać bomby. A czy coś trafimy zależy tylko od innych warunków, jak biorytm avka, serwa itp.