witam,

jestem nowym graczem w entropi ( 0d 3 dni) , Jakkolwiekn gram w RPGi dosc dlugo (od 98)( ostatni MMORPG w jaki gralem -Tibia 03-07) . Tyle slowem wstepu,


a mianowcie ,chcialbym wiedziec czy ktos z was zna 'james sinkillerj schumacher' z tego co wnioskuje kolo jest uberem , gral ponad 3 lata , zna wplywowych ludzi , np neverdie, feyrer ( nie wiem czy napisalem poprawnie nick - kolo jest master tailorem )

i chcialbym zweryfikowac czy to jest prawda i czy mozna mu zaufac jako mentorowi
(normalnie poszukalbym jakies info na stronie producenta gry ale z tego co sie orinetuje w entropi nie ma takiego ogolnego spisu , ponadto na Pe-wiki nie ma info na temat awatara, slyszalem ze mozna przeskanowac ludzi za pomoca komputeru ale puki co do posiadania takiego sprzetu jest mi troche daleko)


Ogolnie jestem zawsze scpetyczny wobec ludzi ktozy sa uberami i pomagaja takim nowicjusza jaj ja =), wszak kazda informacja mozna manipulowac ^^

Poki cos gosc jest spoko , w pierwszym dniu mojego pobytu na Calypso wziol mnie na wycieczke z New oxford do Memorial island zeby porobic troche tp


oks, to by bylo na tyle


Regards,
Paul

Widziałem już jak bezinteresownie uber pomagał graczom.

Ogólnie sam to bym nie chciał ubera za mentora, wydaje mi sie że onimają wsyzstko gdzieś. Pomyślałbym na Twoim miejscu - miły do czasu aż sie zgodze na to zeby był moim mentorem.

Myśle że lepszy byłby mentor polak, który Ci pomoże i o którym masz jakies info (na forum jest dział o mentoringu - trochę nizej )

No, ale jeśli ten uber faktycznie jest taki pomocny i nie jest to zaden ehm penis to myślę, że warto

Anyway ten nick to słysze pierwszy raz.



Aaa i pamiętaj Entropia a Tibia to dwa różne światy i systemy gry dla mnie tibia to w ogole nie jest gra heh bez urazy oczywiscie

Ja go znam, często siedzi u kumpla w blokach na TI, gosc ma tam zaklad fryzjerski.
Ogólnie spoko gosc

Pomalował mi kiedyś kapelusz za darmo, gadałem z nim krótko ale myslę że spoko gość.

Pierwsze słyszę o takim avatarze. Ale ja tam noob jestem i nie znam wpływowych ludzi

Wybór "obcojęzycznego ubera" (wnioskuje, że to nie jest Polak?) na mentora może (ale nie musi) mieć plus w postaci np. jego hojności co może pomóc na początku.
Osobiście polecałbym jednak doświadczonego rodaka.
Po prostu rodacy grają z reguły inaczej - i ludzie zachodu inaczej.
Polak będzie kombinował jak zrobić coś z niczego - zachodni "uber" wpłaci 2000$ miesięcznie i ma w nosie kombinacje.
Teraz do ciebie należy decyzja czyje rady i wskazówki mogą być cenniejsze.
Bo to co jest najważniejsze w mentoringu - to przekazana wiedza a nie gifty
czy "uberowatość" mentora.

Aby nie było niedomówień - ja się mentorzeniem nie zajmuje.

w sumie mam juz troche nabitych skilli 40 w sweatingu i 20 + w evade , z tego co czytalem na forum nie zabardzo bede mugl zmienic mentora ...

bo mam za wysokie skille

znajomy zmienial mentora kiedy mial juz ukonczone 7% wiec nie wiem czy jest dokladnie do pewnej granicy zmana mentora mozliwa

dobrze dobrze - potrenujesz języka , liźniesz EU poza polskim gronem, poznasz grę bez ciągłego narzekania i kombinowania. Sam miałem mentora niepolaka i choć nie poznałem owej hojności o której ateush wspomina to jednak bardzo sobie chwalę.