zastanawia mnie bardzo kwestia skilli w miningu (przyp. prosp, geo, cga, itd.). otoz po rozmowie z kedziorem, ktory to twierdzi, ze skille nie maja wplywu na znajdywane mineraly, zaczalem sie zastanawiac jak to jest.

czy np gdy bede mial 5k prospa bede mial wieksza szanse na znalezienie golda, ruga, itp. w danym miejscu niz np jakis noob, oczywiscie obydwoje bedziemy miec ten sam sprzet. jak to jest?

czy moze skille sa jedynie po to by obslugiwac lepszy sprzet?

PROSILBYM JEDYNIE O WYPOWIEDZENIE SIE LUDZI KTORZY MAJA JAKIES DOSWIADCZENIE, TO NIE TEMAT DO NABIJANIA POSTOW BEZMYSLNYMI FORMULKAMI

Może jestem noobem bo mam dopiero 800 surveying ale w 90% przypadków potrafię wyjść na plus więc chyba coś o tym wiem. Przy wydobyciu liczy się miejsce, czas i finder. Skille nie mają bezpośrednio wpływu na znajdowane złoża ale mają decydujący wpływ na dobór findera który to właśnie decyduje o tym jak głęboko możemy kopać a więc na to jakie minerały możemy znaleźć. Jeśli na jakimś terenie występuje tylko crude oil i melchi water to choćbyśmy mieli 20k skilla i najlepszego findera to Lytharianu tam nie znajdziemy i na odwrót jeśli na danym terenie jest tylko Lytharian to nawet bez skilli nie znajdziemy tam Crude Oila.

Mi sie zdaje,ze jest troszke inaczej...
Ale nie mam na ten temat zadnej teorii..


np.lyst jest WSZEDZIE - chyba,czyz nie? tak samo powinno byc z innymi noob mineralami (taka mala dygresja)


No chyba, ze wymieniles te enmatttery tylko przykladowo..To juz lepiej bylo podac binary ;p

Pisałem tylko o tym na czym się znam. Znam kilka takich miejsc gdzie wypuściłem ponad 2k sond i oila tam nie było za to był np Lytharian

Binary nie znalazłem nigdy bo mam pewnie za słabego findera nie wspominając o tym że nie znam miejsc w których on występuje.

Na eudorii raczej tak ale na ametherze i cnd nie bardzo.

Oficjalne stanowisko MA jest takie że im masz większe skille tym większa szansa na rzadkie minerałki. Z tym że mieli na myśli prawdopodobnie : lepsze skille to lepsze findery.
Dokładnie oczywiście nikt tego nie wie ale według mnie skille mają niewielki wpływ na głębokość kopania. Osoba wyskillowana używająca sprzętu z tt prawdopodobnie będzie miała średnią głębokość złóż większą niż ktoś kto dopiero co wymaksował findera. Głowy nie daje, najlepiej zrobić eksperyment
Wracając do rzadkich minerałków. Wiem, że aby w miarę regularnie znajdować golda, binary, dunkela itd. trzeba regularnie trafiać claimy na głębokości 800+. Trafiają się oczywiście dużo płyciej ale to raczej kwestia przypadku, sam mialem dunkela na 650m kopiąc mf211.

Lystu nie ma wszedzie ( i bardzo dobrze ). To jakie mineraly znajduje sie na danym terenie zalezy tylko od tego jakie mineraly sa przypisane do tego terenu ( na przyklad na danym landzie znajdziemy cumb, blau i gazz i NIC innego, zadnego lystu czy innego zloza tam nie bedzie). Skille moim zdaniem sa potrzebne tylko i wylacznie zeby wymaksowac lepszy finder i wlasnie dzieki lepszemu finderowi jestesmy w stanie znajdowac rare mineraly ( skille w znajdowaniu zadkich mineralow nie pomagaja). Osoba majaca 5k prospa i taka ktora ma prospa 500, obie kopiace np of211L, maja taka sama szanse na znalezienie np rugara na danym terenie. Jesli chce sie tego rugara znajdowac czesciej niz raz na kilka albo kilkanascie tysiecy bomb to trzeba zakupic lepszy finder ( np of213L adapted ). I aby miec na taki finderze maksymalne mozliwe parametry trzeba miec skille. Oczywiscie to jest moje zdanie i nikomu go nie narzucam

Podpisuje siÄ™ pod tym

tak tylko jak macie 800 prospa to co za tym idzie macie mniej geology i chyba jak sie nie myle nie ma sie wtedy jeszcze CGA a co za tym idzie ten co ma 211L z 800 prospa nie przeszuka danego terenu tak jak ten co ma 5k prospa i wyrzej wymienione skile na wyrzszym poziomie.
Logicznie myśląc ten co ma 500 geology napewno of211L nie przeszuka ziemi tak jak ten co ma 3k geology.
Takie jest moje zdanie wyrobione po obserwacjach mojego avatarka bo jak wiecie miałem juz ponad 3k prospa i 3k surwa wyprzedałem sie i nie znajdywałem na starych terenach tego co znajdywałem jak miałem skile teraz mam juz spowrotem skile a nawet lepsze i znowu w starych miejscach znajduje rare materiały a i gold i platinum sie trafi a kiedyś to było nie do pomyślenia

Mam jedno pytanie do zaawansowanych minerów i myślę że to jest właściwe miejsce żeby je zadać. Czy zauważył ktoś jakieś zależności pomiędzy finderem a złożami jakie można znaleźć?

Kiedy używałem MF-102 to często znajdowałem Lytharian i Typo natomiast teraz gdy używam MF-211(L) to wśród moich znalezisk dominuje Angelic. Nie są to jakieś szczególnie rzadkie enmattery przy których głębokość decyduje więc zastanawiam się czy to możliwe żeby od konkretnych finderów były przypisane prawdopodobieństwa znalezienia określonych rodzajów złóż? Czy aby napewno znaczenie ma tylko głębokość jaką przeszukujemy?

Ja jednak zacząłem dostrzegać różnicę. Kiedyś mój hit rate na cnd był niski, ale miałem spore zasoby gotówkowe, więc mogłem sobie pozwolić na straty. Teraz jednak, przy skromniejszych funduszach, lecz przy znacznie wyższych skillach, polepszył się mi znacznie hit rate (CND). Coś takiego jak 50 "pustych rzutów" bomb/sond praktycznie się nie zdarza. Nie wiem czemu lepiej jest uznać, że górnictwo jest bardziej podobne do polowania niż do craftu, gdzię większy skill daje większą szansę na sukces?

Teoretycznie można by zrobić badania: np. serie po 200 bomb+ 200 sond CND, niskie skille vs wysokie, hmmm?

Nic taki eksperyment nie da, hit rate moim zdaniem od szczescia zalezy ( lub od czegos innego rozne sa teorie, ale na bank nie od skilli) . Do tego 200 bomb/sond to malo reprezentatywna proba szczegolnie na cnd. Co do skilli w crafcie to one tez nie daja wiekszej szansy na sukces. Liczy sie bp. Jesli sie ma max qr i wymaksowany cos na bp to nastepne kilka k skilli nic nam nie pomoze bo szansa na sukces bedzie taka sama ( cos kolo 42% max, na L bp troche wiecej). Osoba majaca 100 qr bp od damperow i np 1k engineering ( czyli bedzie miala max cos 42%, to przyklad ale standard damper bp bardzo latwo sie maksuje) bedzie miala taka sama sznse na sukces jak osoba posiadajaca ten sam 100 qr damper bp i mjajaca 5k enineering. Oczywiscie zeby na takim 10 levelowym bp miec max chance of success trzeba miec wysoki level w danej crafting proffesion czyli posiadac wysoki skill, ale skill zwiekszamy tylko do pewnego momentu dalej on juz nam nic nie daje. Jak ktos ma np 40 poziom w manu weapons to bedzie mial max cos na wszystkich bp od broni ( potrzebny jest jeszcze wysoki qr bp) i skillowanie np do 60 lvl nic mu nie pomoze bo % sukecesow bedzie taki sam jak na 40 levelu. W entropii wg mnie skille sa potrzebne po to zeby wymaksowac narzedzia ktore urzywamy w danej profesji ( w miningu sa to findery i ampy, w crafcie bps, w huncie to bron + tu dochodzi jeszcze defence + hp).

Na EF jeden uber-minerek się chwalił, że większość oresów znajdował tt finderkiem, wliczając gold i ruga.

co do tych skilli w crafcie...jak masz dobry skill, to dostajesz max szanse sukcesu na nie wyrobione BP...tj takie o QR 0.01, przyklad? znajoma ma około 4k średniej w skillach od crafta....ma maxed BP 1,2,3 poziomu na 0.01 QR

tylko wspominam o tym.

Tak to prawda, tylko nie wiem czy ze wszystkimi bp tak jest. Wydaje mi sie ze bepki z drugich ksiazek co produkuja limitowane itemy( np te nowe guny Manisy Cristy Svempy, ampy do miningu itp) oprocz skilla potrzebuja qr zeby je wymaksowac. Ale tu nie jestem 100% pewien, niedawno zaczolem krafcic wiec jeszcze sie ucze

Zgodnie z tym co napisał Misko to wasza teoria ze skile nie maja znaczenia tylko finder jest... do dupy

Ja znajdowalem ruga, maganite, valurite of211 i of105. Znalezienie takich ore nie jest niemozliwe, ale udalo mi sie to zaledwie kilka razy, jesli sie chce znajdowac rare ore czesciej to trzeba kupic lepszy finder ( czyt. z wiekszym search depth).

Założenia:
- do regularnego znajdywania dobrych oresów ptrzeba dobrego finderka,
- do dobrego finderka potrzeba dobrych skili,
Wniosek:
- Skile są potrzebne do znajdywania dobrych oresów, w sposób pośredni (bo potrzebne do finderka), lub bezpośredni.

Rozstrzygnięcie bez dodatkowej wiedzy z MA, czy zależność jest pośrednia czy nie jest raczej niemożliwe - nie da się efektywanie (a moze nawet wcale) używać dobrego finderka bez dobrych skili.

dzieki panowie (i panie) za wasze przemyslenia. nie zamierzam sprzedawac skilli, wiec bede mial coraz wiecej, zobaczymy za jakis czas czy to cos pomoze .

Witam

Średnio śledząc temat więc może już to ktoś powiedział, znam kilka osób z RL któzy grają w Eu i takie przemyślenia po obserwacji- ten sam teren gorszy sprzęt niż ja- gorsze kamyczki- identyczny sprzęt niz ja mniejsze skile- gorsze kamyczki

Pozdrawiam

Martin ma racje, ja kopiac na jednym terenie, zauwazylem ze przy tym samym finderku OF105 przy wzroscie skilla nastapilo przesuniecie czestotliwosci znajdowanych oresow w strone rzadszych,
bardziej obrazowo:
jakies 5-7 lvli wczesniej srednio na 100 znajdowalem 1 zloze rzadkiego oresa (nie rodzaju ruga ale wiadomo) teraz jest to jakies 2-4 zloza, wtedy raz na kilka serii wracalem z nim teraz prawie w kazdej mam taki mineralek