Od 9 listopada rozpocznie się duży event na Planet Calypso w którym gracze będą mieli wpływ na jego przebieg.
Składał się będzie z kilku etapów w których koloniści z Calypso będą musieli dokonywać zwiadów, polować i odpierać nowego i technologicznie zaawansowanego przeciwnika. Czy nowy nieustępliwy wróg przybył tylko po to aby polować na ludzi czy też jest zwiastunem czegoś gorszego ?

Harbinger Event będzie zawierał nowych przeciwników, przyciągającą fabułę z nowymi misjami, nowym otoczeniem i zakończeniem wykreowanym przez graczy. Koloniści będą mogli odkryć rzadkie i cenne przedmioty. Dla uczestników eventu przewidziano specjalny dyplom od Calypso Defence Forces (Sił Obronnych Calypso) potwierdzający udział w największej walce o przetrwanie jaką do tej pory widziało Calypso.

Źródło: planetcalypsoforum.com

Ciekawe ile trzeba bedzie mieć na wyposażenie żeby efektywnie wziąć w tym udział

w tym roku MA pomyślało, i np początkujący gracze mogą spokojnie bić JamRaiders (tak tak te nic nie robiące, lewitujące robociki, które ostatnio widzieliśmy w 2005 roku podczas inwazji)
Mają nowy model i efekty, ale nie zadają obrażeń Wystarczy opalo, bo ich hp to coś 50. Miałem największe strzelanie do kaczek

Respawn JamRaider w Swamp Camp. RzucajÄ… Belkar (140% yay)

no ja widziałem jescze te robiciki jam i te drugie latające na górce w twin ale raczej tylko samolotem da się tam dostać